Czy tylko ja mam wrażenie, że tego serialu nie da się oglądać z powodu oświetlenia. Jest tak ciemno, że aż mnie oczy bolą od wysilania ich, żeby tam coś dojrzeć. Jakby nagrywali tylko w nocy, bez oświetlenia. Czarno i tyle. A po drugie to mogliby sprawdzać ortografię, w 3 odcinku zrzut na ścianę i .... ortograf... "rególarnie".
No właśnie jest dokładnie odwrotnie. Oświetlenie i w ogóle zdjęcia to jest akurat atut tej produkcji, tak się robi klimat, nareszcie coś odmiennego - zwłaszcza od tych królujących w polskich serialach obmierzłych wnętrz-dekoracji, pozbawionych życia, jałowych i rozjarzonych niczym świetlice, albo sale operacyjne.