nikt nie wspomina o tym, że serial bazuje na książce, ale przynajmniej na to mi wygląda po obejrzeniu dwóch odcinków. Polecam "Zaczaruj mnie" Karoliny Frankowskiej. Wszystko fajnie się zapowiada, ale Maja i Ania powinny grać odwrotnie role. Maja mi pasuje na Ankę, a Ania na Zosię. To jedyny mankament, jak dla mnie. Wynika to pewnie z tego, że na okładce książki i w promocji wydawnictwa to Ania Karczmarczyk widnieje na okładce. Poza tym - fajny, lekki, trochę bardziej młodzieżowy niż inne polskie seriale na TVP.